Oferta tłumaczenia
Wykonam tłumaczenie z języka polskiego na język hiszpański
Witaj.
Rozgość się, nie szukaj dalej.
Na dobry początek, wylegitymuję się: Paweł, kawaler pracoholik.
Zanim jednak nim zostałem, zdążyłem ukończyć Translatorykę na Uniwersytecie w Grenadzie. Moim językiem wykładowym był oczywiście hiszpański, a angielski głównym – oprócz francuskiego – na który i z którego uczono nas tłumaczyć, zarówno pisemnie jak i ustnie.
Jednak nie od studiów zaczęła się moja przygoda z hiszpańskim, tylko od dwujęzycznego liceum, które ukończyłem z hiszpańską maturą. Wyłącznie do języków miałem taką smykałkę i zapał. Wybór Granady i kierunku studiów był zatem nieunikniony i jak najbardziej trafiony.
Magisterka jako taka pozwoliła mi na doszlifowanie biegłości w żąglowaniu hiszpańskim z innymi językami. Były to jednak nie tyle długie lata wdrażąnia się w hiszpańsko-angielskie tłumaczenia, co hiszpańsko-angielskiego życia. Za zwieńczenie (lecz nie koniec!) nauki mogę uznać zdobycie certyfikatu DELE C2.
Języki znam więc zarówno od strony akademickiej jak i praktycznej. Łącznie 3 lata spędzone w Hiszpanii, 2 we francuskojęzycznych miastach na wymianach akademickich (francuskim Rouen i kanadyjskim Montrealu) oraz 1 w Nowej Zelandii z pewnością na coś się przydały. Do tego polski, ojczysty i nigdy nie odstawiony na bok, od matury rozszerzonej trzyma się na godnym poziomie.
Tuż po studiach miałem szczęście znaleźć pracę jako tłumacz konsekutywny dla Can Pack S.A. Nie wahając się długo, założyłem działalność gospodarczą i – no właśnie – działam gospodarczo : )
Pięć lat studiów w połączeniu z trzema w zawodzie dają osiem lat doświadczenia. Jeśli kopniemy tę ósemkę, ukaże się nam znak nieskończoności. I tak też dla mnie wygląda moje życie. Tłumaczyłem od zawsze.
Niższe od przeciętnych stawki oferuję nie z powodu niskiej jakości, tylko przyjemności, jaką czerpię z pracy. A żeby ją zdobyć, trzeba do siebie przekonać.
Jeśli ta oferta brzmi zbyt idealistycznie, lub jeśli wydaje Ci się, że namawiam na siebie zbyt inwazyjnie, nie pozostaje nic innego, jak sprawdzić mnie w akcji : )
3 ostatnie opinie na temat użytkownika
Uważajcie na typa, piszę jedno robi drugie , wziął pieniądze i wysłał dokumenty bez pieczątek , więc pieniądze poszły w błoto, i co najlepsze jeszcze ma pretensje
Współpraca z Panem Pawłem to pełen profesjonalizm i niezawodność. W czasie wielomiesięcznej współpracy Pan Paweł fachowo i bez jakichkolwiek opóźnień przetłumaczył z j.polskiego na j.angielski wiele dokumentów dla instytucji publicznych i naukowych. Tłumaczenia były weryfikowane przez native speakera, który nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń, co najlepiej świadczy o jakości usług Pana Pawła. Zdecydowanie polecam i kontynuuję współpracę.
Bardzo polecam! :) Jakościowe tłumaczenie zrealizowane bardzo szybko.