Od wielu już lat firmy przenoszą promocję swoich usług do sieci. Dlaczego? Bo tutaj znajdują się klienci. Przy obecnie panującym tempie życia mało kto ma czas na bieganie po mieście i szukanie konkretnego usługodawcy czy sklepu z wybranym towarem. Konsument zdecydowanie częściej wybiera Internet, gdzie w domowym zaciszu, o dowolnej porze, może znaleźć praktycznie wszystko. To samo dotyczy również usług tłumaczenia. Szczególnie że tłumacz nie musi świadczyć swoich usług na miejscu, jak np. szewc, do którego trzeba zanieść buty do naprawy. Możliwość przesyłania dokumentów drogą elektroniczną sprawia, że tłumacz może świadczyć swoje usługi tak naprawdę na cały świat. Oczywiście istnieją sytuacje, gdy do poświadczenia tłumaczenia (np. w przypadku tłumaczeń przysięgłych) potrzebny jest oryginał dokumentu. Ale możliwość skorzystania z wysyłki dokumentów pocztą czy kurierem eliminuje i tę przeszkodę. W jednym z poprzednich artykułów pisaliśmy o tłumaczu na Facebooku. Dziś zastanowimy się, jakie możliwości daje własna strona internetowa i czy jest ona niezbędna tłumaczowi.
Czy strona internetowa jest tłumaczowi niezbędna?
I tak i nie. Jest wiele serwisów ogłoszeniowych dla tłumaczy, w tym nasz serwis e-tlumacze.net, na którym może on zaprezentować swoją ofertę. W zależności od technicznych możliwości takiego agregatu ogłoszeniowego, może on dodać cennik usług, opis i zakres wykonywanych tłumaczeń, opisać doświadczenie. Zdecydowanie warto mieć wizytówkę w takich miejscach, ponieważ jest to doskonała forma promocji swojej działalności. Jednak należy mieć na uwadze, że prezentując swoje usługi w takim miejscu, jest się pośród swoich konkurentów. Istnieje zatem ryzyko, że potencjalny klient skorzysta z usług tłumacza, czy biura tłumaczeń, które ma lepiej przygotowaną wizytówkę, lepiej promują ją w danym serwisie. Własna strona internetowa to opcja przekierowania klienta bezpośrednio z wyszukiwarki na swoją ofertę.
Co daje własna strona internetowa?
Własna strona to przede wszystkim unikalny adres www. Warto, aby nazwa domeny była taka sama lub przynajmniej zbliżona do nazwy zarejestrowanej firmy, imienia lub imienia i nazwiska tłumacza, a jeżeli jest możliwość, żeby zawierała słowo tłumacz, tłumaczenie lub biuro tłumaczeń. Oczywiście nie zawsze jest możliwość wykupienia najbardziej pożądanej domeny, gdyż może być już zajęta przez inny podmiot. Wbrew pozorom posiadanie własnej strony www nie jest zbyt dużym kosztem. Na aukcjach można znaleźć domeny już od 1 zł, skorzystać z darmowych szablonów do przygotowania strony, a koszt utrzymania i opłat za serwer zmieścić w kwocie kilkudziesięciu złotych rocznie. Wszystko jednak zależy od tego, jaki adres strony będzie nas interesował, jak ma wyglądać strona i na jakim będzie hostingu. Można wydać niewiele, a można zainwestować bardzo duże pieniądze. Na początek jednak nie warto czynić potężnych inwestycji. Z czasem można stronę przebudować, zatrudnić grafika do przygotowania oprawy. Warto jednak od samego początku zadbać o treść na stronie. Pamiętajmy, że jednym z czynników pozycjonowania, czyli widoczności strony w wyszukiwarce Google, jest content, czyli treść. Przygotowanie unikalnej treści, dodanie pełnych opisów na stronę, jest szansą na wyższą pozycję w wynikach wyszukiwania.
Co powinno znaleźć się na stronie tłumacza?
Na stronie powinny znaleźć się wszystkie informacje, które są niezbędne dla klienta, gdy szuka tłumacza. Postaw się na miejscu osoby, która szuka biura tłumaczeń i zastanów się, jakich informacji będzie potrzebowała. Oto kilka tych podstawowych, o których nie możesz zapomnieć przy projektowaniu swojej strony internetowej:
- Informacje o tłumaczu
Tutaj powinny znaleźć się wszystkie twoje dane, nazwa firmy, jeżeli taką prowadzisz. Warto wspomnieć o przygotowaniu teoretycznym do zawodu tłumacza – ukończonych studiach, kursach, szkoleniach, odbytych praktykach, zdobytych certyfikatach czy uprawnieniach, stażu i doświadczeniu na rynku.
- Oferta
Ta część najlepiej, aby była podzielona na dwa osobne bloki. Pierwszy to oferta z rodzajami tłumaczeń (specjalistyczne, zwykłe, przysięgłe itd.) wraz z podaniem par językowych (szczególnie jeżeli tłumaczysz z/na więcej niż jeden język). W drugiej części powinien znaleźć się szczegółowy cennik usług. Wiadomo, że przy tłumaczeniach ciężko podać konkretne ceny, ponieważ w wielu wypadkach determinuje je sama treść tłumaczonego dokumentu. Można natomiast wskazać przybliżone ceny usług z zaznaczeniem, że każdy dokument podlega wycenie indywidualnej.
- Dane kontaktowe
To ważna, jak nie najważniejsza część strony. Zakładka „Kontakt” to źródło, skąd przyjdzie klient. Jeżeli znalezienie danych kontaktowych, w szczególności adresu mailowego do wysłania dokumentów, numeru telefonu, będzie utrudnione, istnieje duża szansa, że potencjalny klient zrezygnuje z usługi. Zadbaj o to, aby numer kontaktowy lub adres mailowy były dobrze widoczne. Na swojej stronie możesz także wstawić formularz kontaktowy, który skróci czas wysyłania wiadomości przez potencjalnego zainteresowanego usługą i wyeliminuje konieczność logowania się przez niego na swoją pocztę.
Konsument przed dokonaniem wyboru lubi mieć pełną informację o usłudze, którą jest zainteresowany. Im więcej informacji przekażesz mu na samym początku, bez konieczności wykonania telefonu czy napisania maila, tym większa szansa, że zdecyduje się właśnie na twoje usługi.
Jeżeli masz jeszcze chwilę wolnego czasu (o niego zawsze ciężko), zastanów się, czy na swojej stronie nie chcesz zamieścić krótkiego bloga lub poradnika. Takie treści mogą przyciągnąć potencjalnych klientów, szczególnie gdy będą unikalne. W tym miejscu możesz zamieszczać informacje o tym, jak wyceniane są różnego rodzaju dokumenty, kiedy tłumacz potrzebuje ich oryginału, jak wygląda praca tłumacza. Dając wartościową treść budujesz także swój wizerunek jako eksperta - osoby, która zna się na tym co robi.
Przemyśl, czy chcesz mieć swoją stronę internetową. A jeżeli masz, to czy jest ona dobrze przygotowana dla klienta i łatwo może na niej znaleźć istotne dla siebie informacje.
***
Nie masz jeszcze konta w naszym serwisie?
Załóż je za darmo i dodaj swoją ofertę tłumaczeń.