Za chorobę zawodową można uznać pogorszenie stanu zdrowia, które bezspornie lub z bardzo dużym prawdopodobieństwem zostało wywołane przez czynniki szkodliwe znajdujące się w miejscu pracy. Za czynniki szkodliwe można uznać nie tylko czynniki chemiczne czy pyły i hałas. Dochodzi do tego obciążenie organizmu związane z długotrwałą pracą w stresie, pracą przy komputerze, szczególnie w pozycji wymuszonej. I chociaż wiele osób uważa, że praca tłumacza, zarówno pisemnego jak i ustnego jest łatwa i przyjemna, to niestety osoby w tym zawodzie również narażone są na szereg czynników szkodliwych, które mogą mieć wpływ na pogorszenie się stanu ich zdrowia. Dlatego tak ważna jest odpowiednia higiena pracy i przestrzeganie zasad BHP. Szczególną uwagę na swoje stanowisko pracy powinny w tym przypadku zwrócić osoby, które pracują w domu. Często nie zdają sobie one sprawy, że pewne pozycje przy komputerze, brak odpowiedniego fotela, podkładki pod rękę, może w dłuższej perspektywie wpłynąć negatywnie na zdrowie.
Zwyrodnienia kręgosłupa
Długotrwałe siedzenie przed komputerem, przy złej postawie ciała i braku przerw na odpoczynek, może szybko doprowadzić kręgosłup do ruiny. Należy zdawać sobie sprawę, że siedząc, nacisk na odcinek lędźwiowy kręgosłupa jest dwukrotnością wagi ciała. A tłumacz z reguły spędza długie godziny, wpatrzony w monitor podczas wykonywania tłumaczeń. Czasem jest to kilka, ale zdarza się, że i kilkanaście godzin dziennie. Należy zatem bezapelacyjnie zadbać o swoje stanowisko pracy, aby minimalizować czynniki, które negatywnie będą oddziaływały na zdrowie.
Chociaż zabrzmi to banalnie, to najważniejsze jest odpowiednie ustawienie krzesła, biurka czy blatu roboczego i monitora komputera. Proste zasady. Ale z ręką na sercu przyznajcie się drodzy tłumacze, ile razy pracowaliście przy stole, na łóżku, z laptopem na kolanach…
Dlatego przypomnijmy krótko:
- Krzesło powinno mieć regulowaną wysokość oraz obowiązkowo podłokietniki, aby móc położyć na nich ręce i odciążyć kręgosłup.
- W odcinku lędźwiowym fotel powinien mieć wybrzuszenie podpierające lędźwie a w okolicy kręgów piersiowym oparcie powinno być lekko wklęsłe. Jeżeli krzesło nie jest profilowane, pod plecy można podłożyć małą podłużną poduszkę lub zrolowany ręcznik.
- Stopy powinny stać płasko na podłodze, ewentualnie na podnóżku, aby kolana były nieco wyżej biodra. Nie siadamy na krześle po turecku, nie klęczymy, co jakiś czas można założyć nogę na nogę. Jednak powinna to być pozycja tylko na chwilę, gdyż skrzyżowanie nóg powoduje ucisk na żyły i problemy z krążeniem krwi.
- Monitor powinien znajdować się na wysokości oczu. Długotrwałe patrzenie w dół w ekran nadmiernie obciąża szyję i barki, co może prowadzić na zwyrodnienia kręgosłupa, chronicznego bólu tych okolic, nadmiernego spięcia mięśni.
- Nadgarstki nie powinny „wisieć” w powietrzu. Jeżeli dużo pracuje się z wykorzystaniem myszki komputerowej, należy zainwestować w odpowiednią podkładkę zapewniającą podparcie nadgarstka. Pracując na laptopie, warto dłonie oprzeć jego przednią część, aby ciężar ręki przenieść na komputer.
Zespół cieśni nadgarstka
To oficjalnie uznana jednostka choroby zawodowej (pełny wykaz znajduje się tutaj) Jest to zwyrodnienie, które objawia się początkowo drętwieniem i mrowieniem w palcach dłoni, kłopotami z chwyceniem ręką przedmiotów. Na dalszym etapie wywołuje duży ból, niezależnie od pozycji ręki, który może promieniować aż do łokcia. W ostateczności schorzenie to leczy się operacyjnie, co nie gwarantuje powrotu do pełnej sprawności. Zespół cieśni nadgarstka wywoływany jest drażnieniem nerwu znajdującego się pomiędzy trzema kośćmi nadgarstka. Nadmierne obciążenie ręki, w tym szczególnie praca na komputerze z dłońmi uniesionymi lekko ku górze i opartymi właśnie na tym odcinku, może powodować, że przestrzeń, w której znajduje się nerw, zacznie się zaciskać. W konsekwencji wystąpią dolegliwości, o których było powyżej. Dlatego tak ważne jest robienie sobie przerw podczas pracy, odpowiednie ułożenie rąk, niepisanie „w powietrzu” z dłońmi wspartymi jedynie o nadgarstki. Podczas przerwy można „wkręcać żaróweczki” rękami. Często to ćwiczenie pojawia się w przedszkolach i szkołach w zabawach z dziećmi, ale jest świetnym sposobem na rozluźnienie. Dodatkowo można pościskać piłeczkę antystresową.
Choroby oczu
Długotrwała praca przed komputerem to nie tylko zagrożenie dla postawy i kręgosłupa. To również, a może przede wszystkim, potworne obciążenie dla oczu. Minęły już bezpowrotnie czasy ręcznego tłumaczenia (choć oczywiście nadal się je wykonuje tylko w znacznie mniejszej ilości). Standardem natomiast jest tłumaczenie wykonywane na komputerze. W związku z tym oczy narażone są na działanie promieniowania monitora przez wiele godzin dziennie. A jeszcze jak dołożyć do tego patrzenie w ekran smartfona, oglądanie telewizji po pracy, to czas ten znacznie ulega wydłużeniu. Do najczęstszych objawów przemęczenia oczu zaliczyć można:
- łzawienie
- uczucie pieczenia i podrażnienia oczu
- przesuszenie gałki ocznej
- zaburzenia z ostrością widzenia
- bóle głowy spowodowane przemęczeniem narządu wzroku
Dlatego podstawą pracy przy monitorze jest robienie sobie przynajmniej krótkich, ale częstych przerw. Podczas takiego odpoczynku należy odwrócić wzrok od komputera, zamknąć oczy lub patrzyć w dal. Podczas pracy wzrok skupiony jest na ekranie, czyli na bliskich obiektach, zaburzona jest akomodacja gałki ocznej.
W pomieszczeniu, w którym ustawionych jest kilka komputerów, powietrze jest znacznie bardziej suche i naelektryzowane. Przyciąga drobinki kurzu i inne zanieczyszczenia. Dlatego bardzo szybko dochodzi do przesuszenia gałki ocznej (ale również skóry twarzy, włosów). Ważne, aby zadbać o odpowiednie nawodnienie organizmu poprzez wypijanie właściwej ilości wody czy innych płynów nawadniających (kawa się niestety do nich nie zalicza) oraz nawilżanie oczu odpowiednimi kroplami. Warto również zwrócić uwagę na właściwe oświetlenie stanowiska pracy. Na pewno niedopuszczalna jest praca „po ciemku”, gdzie jedynym źródłem światła jest monitor. Oświetlenie, najlepiej dzienne, powinno być rozproszone. W okresie jesienno-zimowym, gdzie światła dziennego jest znacznie mniej, warto zapalić lampę sufitową. Punktowe lampy skierowane na klawiaturę lub, co gorsza, na monitor, nie są dobrym rozwiązaniem. W poprawieniu „atmosfery” w pomieszczeniu pomagają również rośliny. Po pierwsze zbierają część zanieczyszczeń powietrza, nawilżają je, a dodatkowo zielony kolor działa kojąco na narząd wzroku.
Stres
Nerwy i stres towarzyszą nie tylko podczas pracy, ale również w życiu codziennym. Na stres narażony jest każdy. Długotrwałe obciążanie układu nerwowego sytuacjami stresowymi może prowadzić do powstania lęków, nerwicy czy depresji. A poza tym może być przyczyną:
- powstania zaburzeń emocjonalnych
- problemów ze snem, bezsennością
- problemów z układem trawiennym (wrzody żołądka)
- chorób układu krwionośnego
- wypalenia zawodowego
W pracy tłumacza, czy to pisemnego, czy ustnego, czynniki stresotwórcze są obecne każdego dnia. W końcu to na tłumaczu spoczywa odpowiedzialność wykonania poprawnie tłumaczenia. Poza tym, choć teksty są różne, dochodzi do tego monotonia wykonywanych czynności oraz presja czasu. Zasadniczo, żadnego z tych elementów niestety nie da się wyeliminować. Aby zminimalizować ich wpływ na zdrowie, warto zadbać o aktywność fizyczną. Ćwiczenia, ruch, a przynajmniej krótki spacer, świetnie rozładowują nagrodzone w ciągu dnia napięcie. Istotne jest także umiejętne zarządzanie czasem, aby jak najmniej dokładać nerwów związanych z presją czasu. Koniecznie należy nauczyć się oddzielać życie zawodowe od życia prywatnego. Jest to wyjątkowo trudne, gdy tłumacz pracuje w domu. Zdarza się wtedy, że czas pracy zawodowej przetykany jest zadaniami domowymi, a brakuje momentów, gdy człowiek całkowicie odgradza się od swoich zawodowych obowiązków.
To tylko kilka najważniejszych i najczęściej występujących problemów zdrowotnych, jakie mogą pojawić się w pracy tłumacza. Praca ta, z pozoru niewyglądająca na ciężką, może powodować liczne konsekwencje zdrowotne. Warto zatem zadbać o swoje środowisko pracy, nauczyć się odpoczywać, zapewnić odpowiednie warunki do pracy, aby minimalizować ryzyko wystąpienia choroby zawodowej i innych powikłań zdrowotnych.
***
Nie masz jeszcze konta w naszym serwisie?
Załóż je za darmo i dodaj swoją ofertę tłumaczeń.