Globalizacja zmniejszyła w znaczący sposób dystans między krajami. Współpraca międzynarodowa rozprzestrzeniła się na wszystkie niemal dziedziny życia. Znajomość języków obcych jest współcześnie elementem kapitału kulturowego każdej wykształconej osoby.
Co jednak począć, gdy nasze kompetencje językowe pozostawiają nieco do życzenia? Niestety nie każdy potrafi ze zrozumieniem zapoznać się ze specjalistycznym tekstem w obcym języku. Bądź odwrotnie - przełożyć swoje wywody na taką formę, by obcojęzyczny partner w interesach czy współpracownik naukowy mógł odnieść się do naszego stanowiska. W biurach tłumaczeń oferowane są nam zróżnicowane usługi. Oczywiście - w zależności od tego, jakiego potrzebujemy przekładu, z jakiego języka, w jakiej formie oraz jaki ma być czas realizacji - ceny mogą się wahać. Niektóre biura unikają wręcz podawania gotowych stawek, proponując bezpłatną wycenę danego tłumaczenia. Takie podejście do klienta jest z jednej strony bardziej indywidualne, z drugiej jednak - warto znać pewne ogólne ramy finansowe usług.
Was möchten Sie? Sie bieten es an!
Ofertę biur tłumaczeń można najogólniej podzielić na tłumaczenia pisemne oraz ustne. Jeśli chodzi o formę pisemną, to w jej ramach rozróżnia się:
- tłumaczenia przysięgłe (zwane też tłumaczeniami uwierzytelnionymi) - w których dokonuje się przekładu dokumentów urzędowych, takich jak akty ślubu, urodzenia, zgonu, wszelkiego rodzaju umowy, zaświadczenia, pełnomocnictwa, dyplomy czy świadectwa. Wyróżnikiem tego typu tłumaczeń jest to, że każdą stronę musi znaczyć pieczęć i podpis uprawnionego tłumacza (co gwarantuje respektowanie przekładu przez organy administracji państwowej). Formalny charakter takich przekładów sprawia, że liczba znaków na stronę rozliczeniową jest określona przez Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości i wynosi dokładnie 1125.
- tłumaczenia nieuwierzytelnione - czyli opracowywane na podstawie tekstów nieformalnych, różnego rodzaju, gdzie jednostką rozliczeniową jest na ogół 1500 znaków (bez spacji) lub 1800.
- tłumaczenia specjalistyczne - specjalna odmiana tłumaczeń nieuwierzytelnionych, mogą być zlecane nawet przez osoby z dobrą znajomością języka obcego. Teksty takie obfitują w trudniejszą, rzadko używaną terminologię, ściśle korespondującą z daną dziedziną nauki czy techniki. Tłumaczenia specjalistyczne często wymagają od tłumacza konsultacji z ekspertem, stąd ceny za stronę takiego maszynopisu są znacznie wyższe, często znacznie.
W tłumaczeniach ustnych występuje specyfikacja na: - tłumaczenia symultaniczne - czyli prowadzone jednocześnie z wypowiedzią osoby, którą się tłumaczy (stosowane głównie na spotkaniach konferencyjnych, gdzie tłumacze korzystają z dźwiękoszczelnych kabin oraz mikrofonów, podłączonych do słuchawek lektorskich, w jakie zaopatrzeni są inni uczestnicy spotkania);
- tłumaczenia konsekutywne - nazywane towarzyszącymi, rzadziej stosowane, pozwalające tłumaczowi na korzystanie ze specjalnych notatek, wolniejsze i mniej dokładne niż symultaniczna forma; Tłumaczenia tego typu stosuje się z powodzeniem przy spotkaniach prywatnych, wręcz poufnych, na których obecny jest tylko jeden tłumacz;
- tłumaczenia szeptane - gdzie stosowany jest przekład równoczesny, lecz bez sprzętu konferencyjnego (sprawdzają się przy niewielkiej grupie osób);
- tłumaczenia uwierzytelnione - wykonywane w sytuacjach formalnych, przed urzędnikiem administracji państwowej, poświadczane przez tłumacza przysięgłego.
Dla każdego po równo?
Od czego zależą jednak koszty tłumaczenia? Istnieją pewne czynniki, które mają decydujący wpływ na to, ile przyjdzie nam zapłacić za taką profesjonalną usługę. O ile w wypadku tłumaczeń wykonywanych na zlecenie organów państwowych (jak ministerstwa, prokuratury, sądy, czy inne jednostki publiczne) stawki za tłumaczenia ściśle określone (można je znaleźć w Internecie, na stronach Polskiego Towarzystwa Tłumaczy Przysięgłych i Specjalistycznych - TEPIS), to już klienci indywidualni mają możliwość negocjacji cen.
Dlaczego "aż" tyle?
Oczywiście im dłuższy jest tekst, tym koszt wyższy. Koszt tłumaczenia jest zależny również od terminu. Im mniej czasu ma tłumacz (zakładając, iż jego standardowa "moc przerobowa" to kilka stron tekstu dziennie), tym większej kwoty może zażądać za profesjonalnie i ekspresowo wykonaną usługę. Cena tłumaczenia może wzrosnąć także w wypadku, gdy tekst źródłowy jest trudny do odczytania, zniszczony, bądź w jakimś sensie wybrakowany. Choć biura tłumaczeń zatrudniają osoby bardzo dobrze przygotowane merytorycznie do zawodu, może się zdarzyć, że w toku tłumaczenia tekstu specjalistycznego będzie konieczna pomoc eksperta z danej dziedziny. To oczywiście także może mieć odzwierciedlenie w ostatecznej kwocie, jaką przyjdzie nam uiścić za tłumaczenie. I tak przykładowo - za zamówienie tłumaczenia na język polski z języków bardziej popularnych, takich jak angielski, niemiecki, francuski, rosyjski, czeski, słowacki, białoruski, ukraiński, hiszpański czy włoski to wydatek rzędu około 30 - 50 złotych za 1800 znaków ze spacjami, natomiast przekład z polskiego na owe języki - może mieć nieco wyższą cenę.
Co ciekawe, tłumaczenia z i na języki ugrofińskie również należą do droższych. Za tłumaczenie standardowej strony maszynopisu po fińsku, szwedzku, norwesku czy duńsku, a także po węgiersku (uchodzącego za jeden z najtrudniejszych języków świata), trzeba zapłacić od 60 - 70 złotych. Najdroższe są oczywiście tłumaczenia w językach pozaeuropejskich, w tym takich, które posługują się alfabetem niełacińskim, ideogramami. Teksty w języku arabskim, chińskim, japońskim, hebrajskim, w dari, w jydisz, w urdu czy po walijsku (oraz w innych językach, zależnie od oferty biura tłumaczeń) podlegają translacji za kwotę od 90 złotych wzwyż za stronę.
Negocjacje to podstawa!
Warto zauważyć, że cenniki każdorazowo są jedynie formą orientacyjną. Ostateczna kwota, jaką zapłaci klient, zależy od charakteru zlecenia, ale też od jego oczekiwań i wymagań.
Z reguły, jeśli pożądane jest dodatkowe przyspieszenie wykonania usługi, możliwość taka wiąże się z dopłatą. Czasami stawka może wzrosnąć nawet o 100 % (jeśli tłumaczenie ma być gotowe już następnego dnia). Specjalistyczne tłumaczenia podlegają wycenie w sposób indywidualny, wiele zależy od dziedziny. Trudny do odczytania rękopis będący kolejną komplikacją dla tłumacza również ma odzwierciedlenie w ostatecznej kwocie (w takim przypadku możliwe jest doliczenie nawet + 25 % od kwoty za stronę). Dodatkowymi opłatami są objęte niekiedy również: korekta tekstu, dodatkowa weryfikacja, czy udział native speakera w translacji tekstu.
Osoby regularnie korzystające z usług biur translatorskich wiedzą jednak, że koszty tłumaczeń można również obniżyć. Warto pomyśleć o stałej współpracy z jedną z firm - wtedy można liczyć na korzystniejsze warunki, jak rabaty czy niedoliczanie niektórych opłat dodatkowych. Dobrze jest też pogrupować ewentualne zlecenia w większe "paczki", oraz zawczasu pomyśleć o potrzebnych nam tłumaczeniach. W żadnej branży nie jest wskazanie działanie pospieszne, na "ostatnią chwilę". Jeśli zlecimy tłumaczenie odpowiednio wcześnie, możemy liczyć nie tylko na korzystniejszą stawkę, ale też przekład rzetelny oraz w pełni skorygowany.
Mów do mnie jeszcze...
A co z ofertą tłumaczeń ustnych? Ich koszty mają jeszcze bardziej negocjacyjny wymiar. Wiele zależy od kontekstu, sytuacji, typu tłumaczenia, ewentualnej specjalizacji, ale i języka, na który potrzebujemy przekładu. Z reguły najdroższą formą są symultaniczne tłumaczenia, w usługę wlicza się również koszty użytkowania profesjonalnego sprzętu. Podobnie jak w przypadku tłumaczeń pisemnych - więcej zapłacimy za usługi translatorskie w językach mniej popularnych, nieeuropejskich. Większość firm ma określone minimalne pensum godzin, na które musimy tłumacza wynająć (standardem są 4 godziny). Trzeba się również liczyć z tym, że konieczne będzie zwrócenie kosztów dojazdu dla świadczącego usługę profesjonalisty, a także ewentualne pokrycie wydatków na noclegi i wyżywienie (jeśli mamy do czynienia z tzw. "tłumaczeniem wyjazdowym").
***
Nie masz jeszcze konta w naszym serwisie?
Załóż je za darmo i dodaj swoją ofertę tłumaczeń.