Tłumaczenia konsekutywne to jedna z popularniejszych form tłumaczeń. W praktyce wygląda to w ten sposób, że mówca wypowiada się, a gdy skończy, tłumacz przekazuje jego myśl i stara się jak najdokładniej odzwierciedlić to, co chciał przekazać mówca w swojej wypowiedzi.
Zawód tłumacza ustnego to droga, która z pewnością nie pozwala spocząć na laurach. Dobre przygotowanie to fundament każdego tłumaczenia, niezależnie od doświadczenia.
Łamańce językowe, czyli inaczej mówiąc „zemsta logopedy”. Powtarzanie trudnych do wymówienia kombinacji wyrazów jest niesamowitym ćwiczeniem na dykcję, poprawę wymowy i zwrócenie uwagi na właściwe wypowiadanie pewnych zapisów fonetycznych.
Czy tłumacz przysięgły może odmówić wykonania tłumaczenia na rzecz organów administracji państwowej? A czy sąd może powołać na tłumacza osobę, która nie jest tłumaczem przysięgłym?
Czy w obliczu rozwoju nowych technologii, gadżetów, programów, tłumacze staną się zbędni? Na szczęście dla tłumaczy chyba jeszcze ten czas nie nadszedł. Jednakże rozwój technologii sprawia, że coraz łatwiej poradzić sobie bez znajomości języka obcego, a odpowiednie programy ułatwiają wiele spraw.
Wiele się słyszy o tym, że tłumacz powinien się specjalizować, to jest wybrać sobie dziedzinę czy dziedziny, które najbardziej go interesują, a następnie poszerzać swoją wiedzę, studiując materiały na wybrany temat, wybierając się na studia podyplomowe lub kurs czy nawet decydując się na drugi kierunek studiów. Istnieje wiele ciekawych dziedzin, jak na przykład astronomia czy ochrona środowiska, jednak przypuszczalnie najwięcej zleceń otrzymują tłumacze, którzy wykonują tłumaczenia medyczne, techniczne i prawnicze. Na tych pierwszych chciałabym się dziś skupić.
Za chorobę zawodową można uznać pogorszenie stanu zdrowia, które bezspornie lub z bardzo dużym prawdopodobieństwem zostało wywołane przez czynniki szkodliwe znajdujące się w miejscu pracy. Praca tłumacza, z pozoru nie wyglądająca na ciężką, może powodować liczne konsekwencje zdrowotne.
Typologia tłumaczeń to obszerna i złożona tematyka, nośna ze względu na jej praktyczny wymiar. Stąd też liczne badania i opracowania dokonywane przez językoznawców.
Święta zbliżają się wielkimi krokami. W supermarketach i na ulicach roi się od świątecznych świecidełek, a większość z nas już nie może się doczekać świętowania i spotkań w gronie rodziny i przyjaciół. A co zbliżające się Święta i koniec roku mogą oznaczać dla nas, tłumaczy? W dzisiejszym artykule mowa będzie o kilku istotnych sprawach, o których powinniśmy pamiętać w ostatnim miesiącu roku.
Klient oczekuje, że tłumaczenie będzie wykonane szybko, najlepiej na wczoraj i po najniższej cenie. Niestety szybko oznacza często tłumaczenia niskiej jakości, tłumaczenia automatyczne, w których roi się od błędów. Jak zatem ustalić swoją cenę za wykonanie tłumaczenia?
Czy warto wykupić ubezpieczenie OC? Na to pytanie każdy tłumacz powinien sobie sam odpowiedzieć. Należy jednak pamiętać, że kwota rocznej składki ubezpieczenia, nawet płacona latami „za darmo” może się zwrócić, gdy przy popełnieniu tylko jednego, niewielkiego błędu, tłumacz zostanie pociągnięty do odpowiedzialności finansowej znacznie przekraczającej jego zarobki i majątek.
Czy istnieje słownik, który tłumaczy nie tylko pojedyncze wyrazy, ale też zwroty, wyrażenia, czy nawet zdania? I tak, i nie. W zasadzie takich słowników jest już kilka, a najpopularniejszymi są m.in. Bab.la, tłumacz Glosbe i Linguee.
Protokół dyplomatyczny to mówiąc w wielkim uproszczeniu, zbiór uniwersalnych zasad, określenia zachowania się, ubioru, który umożliwia na całym świecie w miarę bezkonfliktową komunikację. Należy pamiętać, że podczas spotkań, tłumacza również obowiązuje przestrzeganie takiego protokołu.
Praca tłumacza stwarza okazję dla nas do nauczenia się wielu nowych rzeczy i sięgnięcia po lektury, po które być może sami byśmy nie sięgnęli. Sprzyja to rozwojowi intelektualnemu i wzbogacaniu wiedzy o świecie. Z drugiej strony może się zdarzyć, że otrzymamy do tłumaczenia tekst jest naprawdę kontrowersyjny czy godzący w nasze odczucia i przekonania. Co wtedy?
Praca stacjonarna w biurze tłumaczeń? Ależ tak, czemu nie? Mimo że większa część zleceń dla biur wykonywana jest zdalnie, są też biura – zwłaszcza w stolicy – w których tłumacze pracują na miejscu. Co pewien czas pojawiają się ogłoszenia z taką ofertą. Jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej, ubiegając się o takie stanowisko?